Zapraszam na mój kanał YouTube

Zauważyliście spadek aktywności na blogu ? Pewnie tak ;).
To dlatego, że tematy z bloga w większości zostały przeniesione na mój kanał YouTube. Na blogu nadal pojawiają się OpenBoxy, ale tutoriale i tematykę paznokciową znajdziecie już tylko na YT. Zachęcam więc do odwiedzenia i zadawania nowych pytań zamiast na blogu to na kanale - YouTube Candymona

wtorek, 22 grudnia 2015

Zimowe zapachy w moim domu - Polskie Świece Light


Jak tam słoneczka idą Wam przygotowania do świąt ?
Wszystko gotowe ?

U mnie choinka już ubrana, prezenty kupione i spakowane. Wszystko przygotowane.
Tyle, że jakoś nie czuję wcale nadchodzących świąt. Może to przez brak śniegu ?
A może to przez zbyt długie przebywanie przy komputerze ? :P

W każdym razie, staram się przywołać świąteczną aurę.
Po kątach iskrzą się kolorowe lampki a w moim kominku zagościły typowo zimowe zapachy.
Ostatnio miałam też możliwość poznać bliżej świąteczno - zimową kolekcję zapachów
Polskich Świec Light i to o nich właśnie dziś chcę Wam opowiedzieć.


Zanim jednak przejdę do opowiadania o samych zapachach poruszę tu pewną kwestię, która budzi wiele kontrowersji.

Tak właśnie, świece Polskiego producenta przypominają swoim wyglądem zagraniczne świece Yankee Candle.
Dla mnie jednak są to 2 zupełnie różne produkty.
Czemu tak uważam ?


Yankee Candle to świece typowo zapachowe  - dla miłośników mocniejszych woni,
przy czym
Polskie Świece Light, to świece których głównym celem jest stworzenie ciepłej, przyjaznej atmosfery w domu a delikatny zapach to tylko dodatkowy bonus.

Warto tu zauważyć, że mała świeca YC to koszt ok 40 zł, przy czym identycznej wielkości Polski słoiczek to jedynie 6,50zł.

 
Myślę, że teraz już widzicie różnicę pomiędzy tymi 2 markami.

Oczywiście, jeśli wolicie mocniejsze zapachy które oferuje YC to absolutnie nie bronię Wam ich kupować i nie namawiam na Polskie świece. 
Jednak jeśli tak jak ja cenicie sobie otulające światło świec a przy okazji nie chcecie przepłacać, 

to myślę że docenicie nasz "rodzimy" produkt.

Po tym "krótkim" wstępie mogę przejść do opisu poszczególnych zapachów :D 

 

Na pierwszy ogień rzucę świecę z którą bardzo się polubiłam - Grandma's Cookies.

Według mnie jej zapach należy do grupy słodkich.
Pierwsze co przychodzi mi do głowy gdy myślę o tej świecy to marcepan i miód.
Nie do końca jest to aromat ciasteczkowy (jakby wskazywało opakowanie) ale też nie jest to taki typowy miód który może drażnić, ten zapach jest raczej subtelny i przełamany ciężką do określenia dla mnie nutką (jakby delikatnie korzenno - cytrusową).

W kwestii intensywności -
Przykładowo, ja siedząc w pokoju nie czuję palącej się świecy ale gdy z niego wychodzę i wracam ponownie to czuję bardzo przyjemną słodką woń.
Absolutnie nie jest to aromat od którego może rozboleć głowa.



Zapach Winter Spice to ten, którego zapach najtrudniej jest mi określić.

Może faktycznie przypomina nieco zapach Baileysa jak na swojej stronie sugeruje producent,
czyli irlandzki likier na bazie śmietanki i whiskey.
Ja dodatkowo wyczuwam w nim nuty perfumeryjne a mój mąż twierdzi że pachnie karmelem :D
Co nos to inaczej, więc jak widzicie ciężko jednoznacznie określić ten aromat.

Ja, jako fanka wszelkiego rodzaju likierów (również Baileysa) uważam, że ten aromat jest całkiem ciekawy i przyjemny. Podobnie jak Grandma's Cookie jest to zapach słodki i otulający.



Na koniec zostawiłam sobie zapach Homemade Cookies.
Dla mnie to aromat bardzo intensywny (ostry), korzenno - cynamonowy.
Cynamon zdecydowanie jest tu na pierwszym planie i to właśnie jego głównie czuć w powietrzu.

Ten aromat różni się od poprzedników tym, że czuję go cały czas siedząc w pokoju.
Przyznam, że osobiście nie jestem miłośniczką tak mocnego zapachu cynamonu, więc nie do końca przypadł mi on do gustu.
Jeśli jednak cynamon to taki zapach którym lubicie się otaczać, wtedy Homemade Cookies będzie dla Was dobrym wyborem.


Podsumowując

Bardzo podoba mi się idea niedrogich, ładnie wyglądających świec, które dodatkowo pachną.
Oczywistą rzeczą jest, że nie każdy zapach będzie nam odpowiadał.
Osobiście polubiłam 2 z 3 pokazanych dziś zapachów ale jest ich w ofercie firmy wiele więcej, więc każdy może znaleźć coś dla siebie.

Na stronie Polskich Świec Light są też dostępne urocze produkty sezonowe, takie jak świece o różnorodnych kształtach, podgrzewacze, woski zapachowe, kominki i lampiony w bardzo przystępnych cenach.
ps. Lampiony na żywo prezentują się przepięknie <3



Zapraszam też na świeżutki konkurs,
który przed chwilą ogłosiłam na moim Fan Page'u na Facebooku :)
Jeśli uda Wam się wygrać to będziecie mogli poznać wybrane przez siebie zimowe zapachy.


https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=929479793795662&id=784329384977371&substory_index=0


Mieliście już okazję poznać świece Polskiego producenta ?

21 komentarzy:

  1. Uwielbiam świeczki ;) wczoraj w pepco kupiłam sobie jedną śliczny świąteczny zapach ;D jak bym mogła to bym kupiła kilka ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je bardzo lubię :) No właśnie czasem finanse nie pozwalają na kupno drogich świec, tym bardziej kilku ale na takie można sobie pozwolić :)

      Usuń
  2. ach cudo, uwielbiam świece

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej ciekawi mnie zapach korzenno-cynamonowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świece mają charakterystyczne różnorodne przyjemne zapachy.Te przedstawione to wpływają dobrotliwie na psychikę człowieka tak ja uważam bo jak zetknąć się z nimi osobiście to wtedy to jest już jakaś bliska rozkosz i odpowiednie natchnienie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam kolekcję zimową. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie mam zamiar zamówić świecę :) I koleżankę wplątuję w manię świeczkowo-woskową, dlatego planujemy złożyć zbiorowe zamówienie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz :D To musisz przemyśleć czego oczekujesz od świecy i jakie pieniążki chcesz na nią wydać :)

      Usuń
  7. Uwielbiam YC, ale niektóre zapachy są faktycznie bardzo mocne. Chętnie poznałabym te świece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak to zapraszam do udziału w konkursie na fb :)

      Usuń
  8. wygląd tych świec faktycznie ostatnio na plus, cena też ale jak zapalam świeczkę to jednak chce by dawało po nozdrzach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz, ja mam akurat inne podejście do świec.
      Od zapachów to mam woski z Kringla, które są do tego przeznaczone :D Zapalam je tylko na chwilkę i mi wystarczy.

      Usuń
  9. świece fajnie wyglądają ;) ja jednak zostanę wierna kominkowi i woskom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie odstawiam kominka w kąt. Tak jak wspomniałam wyżej w komentarzu do Mileny woski woskami a świece świecami :)
      Nie lubisz sobie czasem zapalić świecy ? Dla samego jej światła ?
      Albo np. postawić w ogródku przy grillu siedząc ze znajomymi ? Kominek byłby w takim wypadku bez sensu a świece są super :)

      Usuń
  10. Wesołych, ser-decznych, futrzastych świąt życzą wszystkie Myszy w okolicy! Niech Ci się spełnią wszystkie marzenia, a nadchodzący rok będzie dla Ciebie i Twoich bliskich jeszcze szczęśliwszy niż obecny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Winter Spice chyba by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie słyszałam jeszcze o tej firmie, ale zajrzałam do sklepu i spodobał mi się asortyment- myślę, że zrobię tam kiedyś zamówienie

    OdpowiedzUsuń
  13. Właśnie intrygowało mnie to i ciągle się zastanawiałam nad różnicą ( bo wątpiłam, czy aby na pewno yankee jest takie samo jak Nasz polski producent). Nie miałam jeszcze okazji wypróbować polskich, dlatego z chęcią wzięłam udział w Twoim rozdaniu @_@ YC uwielbiam, ale jednak różnica cen jest kolosalna.. ;p może czas się przerzucić? >.>

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz, oraz obserwację. Są one dla mnie wielką motywacją oraz nagrodą.
W wolnych chwilach staram się odwiedzać Was wszystkich :)

ps. komentarze z linkami zazwyczaj trafiają bezpośrednio do spamu, więc ich nie zostawiajcie. Nie martwcie się, trafię do Was :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...