![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_TrtKaRT8RhxjNraEi0JBzI7StfBU8kYMU5XUTuceEmzjSgcwzkyBrryh65laTgNzxsQTgUyDODVNQ2BpbQuQCPBsoXuh2RhVWqmIDqmzORPx-LEzJEBXCc_3TsFRHth4fCkPtYlvFiAl/s1600/mask+Raider+Box+mn.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZBXwe0bO7rjtUH6_bb9DoP2gX7qYk8iexOh0LLM9EXUg59fw8FZitc2opwvClscG-07C-PvZmLTMdSHPI1VgLEaBiWkl7XwbQ9twXj6VOnNr4Uobv8hY8Xufn180gaN8XSlyN7wmLPpGf/s1600/hej+kochani+roz+jasny.png)
Dziś przybiegam do Was szybciutko z Open Boxem azjatyckiego pudełka wypełnionego "dobrociami" dla naszej cery.
Box jest totalnie inny, ponieważ są w nim maseczki w płachcie, z których dostępnością w Polsce jest naprawdę ciężko.
Nie przedłużając, zapraszam na wpis :)
Box jest totalnie inny, ponieważ są w nim maseczki w płachcie, z których dostępnością w Polsce jest naprawdę ciężko.
Nie przedłużając, zapraszam na wpis :)