
Dziś zapraszam na kolejny OpenBox pudełeczka :D.
Tak wiem, że ostatnio non stop na blogu mam OpenBoxy, ale ten jest wyjątkowy, ponieważ zawartość jest tak fajna, że dla mnie jest to pudełko miesiąca, a może nawet kilku ostatnich miesięcy :>.
Jeżeli więc macie ochotę obejrzeć zawartość, zapraszam do dalszego czytania :)
Tak wiem, że ostatnio non stop na blogu mam OpenBoxy, ale ten jest wyjątkowy, ponieważ zawartość jest tak fajna, że dla mnie jest to pudełko miesiąca, a może nawet kilku ostatnich miesięcy :>.
Jeżeli więc macie ochotę obejrzeć zawartość, zapraszam do dalszego czytania :)

1. Love Blender - gąbeczka do makijażu LOVE NUE
Jest to produkt o wartości 55zł
Jest to produkt o wartości 55zł
Nie bez powodu zaczęłam od tego produktu :D. Love Blender od samego początku bardzo mi się spodobał.
Aktualnie moja gąbeczka Blend It jest już bliska końca, więc w ostatnim czasie zastanawiałam się nad kupnem nowej.
Jest to więc dla mnie strzał w 10.
Co prawda jeszcze się nie malowałam tą gąbeczką, jednak ma fajną strukturę i myślę, że się polubimy :)
2. Mydło Mięta i Eukaliptus Manufaktura MewaAktualnie moja gąbeczka Blend It jest już bliska końca, więc w ostatnim czasie zastanawiałam się nad kupnem nowej.
Jest to więc dla mnie strzał w 10.
Co prawda jeszcze się nie malowałam tą gąbeczką, jednak ma fajną strukturę i myślę, że się polubimy :)

Mydełko ma wartość 17zł
Pomimo że mięta pieprzowa i eukaliptus nigdy nie były "moimi zapachami", to muszę przyznać, że ta kompozycja zapachowa nawet mi odpowiada :).
Szczerze mówiąc, rzadko jednak używam mydeł w kostce i nie wiem jeszcze, czy mydełko sobie zostawię. Kusi mnie trochę, bo wiem, że tego typu mydła mają lepszy skład, niż żele w płynie, jednak nie wiem czy później bym go używała, czy tylko by leżało. Muszę więc jeszcze to przemyśleć :>.

3. Ozdobne ramiączka do biustonosza PROMES
Ich cena to 26,99zł
Jestem nawet zadowolona, bo takie ramiączka to coś innego i ciekawego.
Co prawda mam już podobny model z Aliexpress, ale muszę je ze sobą porównać, bo ten jest chyba odrobinę inny.
Jeżeli okaże się taki sam, no to trudno, wtedy komuś oddam.
Uważam, że takie ramiączka to bardzo fajny sposób, aby odmienić swoją stylizację i nadać jej nieco drapieżności :).

Jest to kosmetyk o wartości 18,90zł
Zużyłam już kilka opakowań tego pudru i naprawdę się cieszę, że kolejny trafił mi się w pudełku.
Pudry ryżowe to bardzo uniwersalne produkty, bo odpowiadają chyba każdemu, niezależnie od koloru i typu cery :).
Pudry ryżowe to bardzo uniwersalne produkty, bo odpowiadają chyba każdemu, niezależnie od koloru i typu cery :).

5. Świeczka Zapachowa VILLAGE CANDLE
Jej koszt to 11zł
Jej koszt to 11zł
Uwielbiam woski zapachowe Kringle Candle, ale z marką Village Candle jeszcze nie miałam okazji się bliżej poznać.
Tego typu świeczuszki zawsze kroję na kawałki i rozpuszczam w kominku jak woski, więc i ta zostanie poćwiartowana :D.
Sam zapach, jest bardzo ładny, dokładnie w moim guście. Słodki, przełamany owocami. Uwielbiam takie aromaty.
Są idealne na chłodne, jesiennie wieczory <3.

6. Chocosticks CHOCOLISSIMO
Cena - 9,90zł
Cena - 9,90zł
Od kiedy tylko zobaczyłam ten czekoladowy patyczek, od razu zapragnęłam go "wykorzystać" :D.
Powstrzymywałam się tylko do napisania tego posta i jutro z rana patyk wyląduje w mleczku :P.
Podzielę się nawet z mężem haha
Podzielę się nawet z mężem haha
7. Żelki z witaminami do włosów JELLY BEAR HAIR
Pudełeczko żelek ma wartość 139zł
Jest to najdroższy produkt z tego pudełka i muszę przyznać, że ucieszyłam się na jego widok.
Moje włosy są aktualnie w gorszej kondycji przez częste farbowanie i zdecydowanie przyda im się odżywienie od wewnątrz :). Co prawda są to żelki, które wystarczą tylko na miesiąc kuracji, ale to i tak lepsze niż nic :D.

8. Maseczka na zmarszczki mimiczne VIS PLANTIS
Jest to dwuczęściowa saszetka o wartości 4,40zł
9. Masło do dłoni, stóp i ciała CUCCIO
Jest to wersja mini 9,24ml o wartości 5zł
Jest to dwuczęściowa saszetka o wartości 4,40zł
9. Masło do dłoni, stóp i ciała CUCCIO
Jest to wersja mini 9,24ml o wartości 5zł
Taką samą maseczkę miałam w pudełku Naturalnie Piękna i już ją wypróbowałam.
Szczerze mówiąc, z jakiegoś powodu spodziewałam się efektu wow, jednak nic "wow" się nie wydarzyło :P. Maseczka ma zwyczajną, kremową konsystencję i tak naprawdę po jednym użyciu nie zauważyłam żadnego efektu.
Być może przy dłuższym stosowaniu coś się zmieni. Kto wie... zobaczymy, choć cudów już się nie spodziewam ;).
Masełko od Cuccio to natomiast fajny produkt. Opakowanie jest na tyle malutkie, że bez problemu można je wrzucić do mini kosmetyczki w torebce, czy nawet do kieszeni, po to aby zawsze mieć przy sobie coś do nawilżania dłoni.
Ja akurat często sięgam po kremy do rąk, więc masełko mi się przyda :).
Szczerze mówiąc, z jakiegoś powodu spodziewałam się efektu wow, jednak nic "wow" się nie wydarzyło :P. Maseczka ma zwyczajną, kremową konsystencję i tak naprawdę po jednym użyciu nie zauważyłam żadnego efektu.
Być może przy dłuższym stosowaniu coś się zmieni. Kto wie... zobaczymy, choć cudów już się nie spodziewam ;).
Masełko od Cuccio to natomiast fajny produkt. Opakowanie jest na tyle malutkie, że bez problemu można je wrzucić do mini kosmetyczki w torebce, czy nawet do kieszeni, po to aby zawsze mieć przy sobie coś do nawilżania dłoni.
Ja akurat często sięgam po kremy do rąk, więc masełko mi się przyda :).

CAŁA ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
Nie ma tu co prawda kolorówki, której zawsze wypatruję, jednak tym razem nie będę narzekać, bo różnorodność jest i tak bardzo duża :).
Chyba pierwszy raz nie marudzę na żaden produkt, a wręcz przeciwnie :D.
No dobra, jedynie mydła nie jestem pewna, ale to tylko jeden drobiazg w całej tej zawartości :).
Ogólnie jestem naprawdę mega zadowolona i bardzo się cieszę z tego pudełeczka :).
Wy oczywiście swojego własnego boxa Inspired By Urok możecie zamówić na stronie http://inspiredby.pl/
Jak Wam się podoba tak różnorodna zawartość ? :)
Też bylibyście zadowoleni, czy jednak wolicie typowo kosmetyczne pudełka ?
Fajne zawartość pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńNa puder ryżowy musze się skusić, bo dużo o nim czytałam i chcę sprawdzić czy będę zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa go bardzo lubię, więc osobiście polecam :)
UsuńCiekawe pudełko, a najchętniej to bym porwał to mydełko, ponieważ uwielbiam miętę :D
OdpowiedzUsuńO widzisz, a to akurat jedyna rzecz, do której nie jestem przekonana hehe :D
Usuńjejku, jaka cudna gąbeczka, urocza :)
OdpowiedzUsuńOj tak :) Urocza
UsuńZawartość całkiem okej Miałam puder ryżowy ale przy zbyt dużym częstym stosowaniu delikatnie wysusza mi skórę.
OdpowiedzUsuńCiekawe. U mnie nigdy, nic takiego nie miało miejsca. Być może to kwestia połączenia produktów - użycia odpowiedniego kremu pod makijaż i podkładu, który nie wysusza.
UsuńJa używam pudrów ryżowych ze wszystkim czego używam i nigdy nie miałam przez nie problemów.
Przyznam, ze pudełko UROK jest na wielki plus. Duzo fajnych i przydatnych rzeczy <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie TAK :)
UsuńSampler super :) ciekawe jak się spisze. Puder ryżowy miałam i za nic nie mogłam go skończyć zeszło mi tak długo z nim, że marzyłam by się skończył :D
OdpowiedzUsuńJaki Sampler ? Chyba słownik słowo zmienił :D.
UsuńJa akurat dość szybko zużywam pudry ryżowe.
Jak się robi baking, to szybko się kończą :D
Jak dla mnie to zawartość taką sobie. Wolałabym jednak kosmetyki
OdpowiedzUsuńO proszę. To mamy inny gust, a ja chyba mam już zbyt dużo kosmetyków, bo ostatnio nawet bardziej mnie kręcą różne niekosmetyczne gadżety :D
Usuńo Jezu nie moge patrzeć na ten box, najpiękniejszy we wrześniu
OdpowiedzUsuńTo fakt :) Najlepszy
Usuńta gąbeczka jest urocza ♥
OdpowiedzUsuńSerduszkowe Love :D
Usuńurocza jest ta gąbeczka ; D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPodoba mi się zawartość tego pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego :)
UsuńMnie się podoba tu gąbeczka i puder ryżowy.
OdpowiedzUsuńGąbeczka jest ekstra :) Strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :D
Usuńsamplerek wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńMasz na myśli świeczkę? :D Już 2 osoba pisze o samplerze, a ja nie wiem o co chodzi ;p
UsuńTakiej gąbeczki do makijażu to jeszcze nie widziałam :) Cudna <3
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawartość pudełeczka. Zaciekawiła mnie ta gąbeczka do makijażu ;)
OdpowiedzUsuńHihi, większość osób zwraca na nią uwagę :D
UsuńMam ten puder i niestety nie jestem zadowolona. A tyle osób go zachwala. Nie wiem czy mi się taka felerna sztuka trafiła czy o co chodzi ;p
OdpowiedzUsuńJa też go bardzo lubię, więc nie wiem z czego to może wynikać, że nie jesteś zadowolona. Ciekawa jestem czy źle się go aplikowało, czy o co chodzi ?
UsuńLove Blender wygląda super. :)
OdpowiedzUsuńFajna ta różowa gąbeczka w kształcie serduszka. Pudry ryżowe są genialne, a o żelkach czytałam wiele ale póki co mam mieszane uczucia :)
OdpowiedzUsuńWiesz, żelki to nic innego jak suplement na włosy, tyle że w innej formie. Jeżeli ktoś i tak przyjmuje suplementy, to takie misie mogą być ciekawą odmianą.
Usuń