Hejka :)
Przybywam dziś z recenzją płynu micelarnego zakupionego podczas ostatnich promocji :)
Jak widać mowa tu o płynie micelarnym od Bourjois Paris - Eau micellaire - Special Waterproof
Zacznę tym razem trochę na opak, bo od tego czego płyn nie robi ;)
Spójrzmy na opakowanie " Płyn micelarny do demakijażu, idealny do makijażu wodoodpornego"
Hmm.. może i jest idealny do makijażu ale nie do demakijażu ;p
Producent dobrze wiedział co pisze :P - Taki żarcik :)
Płyn kompletnie nie radzi sobie ze zmywaniem tuszu wodoodpornego. Moczyłam, trzymałam.. nawet tarłam a i tak na koniec musiałam sięgnąć po płyn 2-fazowy... może to mój tusz taki oporny ^^
Stawiam jednak że nie w tuszu tu przyczyna tylko w micelku ;)
Jestem osobą która nie lubi zbyt długo czekać na działanie produktu. Dla mnie płyn do demakijażu nalany na wacik i przyłożony do oka ma w ciągu max 30 sekund rozpuścić makijaż ( przynajmniej ma być widoczne że go rozpuszcza). W tym wypadku wacik był praktycznie czysty, jedynie cienie się odmoczyły ale tusz jak był tak był.
No cóż przy demakijażu wodoodpornym się nie sprawdził ale nie poprzestałam na tym jednym teście.
Zaczęłam stosować Burżujka do demakijażu makijażu codziennego (niewodoodpornego)
i tu o dziwo płyn sprawdził się bardzo dobrze.
Już po 15 sekundach widzę że tusz zaczyna się ładnie rozpuszczać i spora jego część zostaje na waciku.
Po demakijażu skóra jest przyjemna w dotyku, płyn nie zostawia tłustej powłoczki.
Zapach produktu -typowy dla płynów micelarnych (trochę jakby mydlany).
Nie powoduje pieczenia oczu (przynajmniej u mnie), jest delikatny i nie podrażnia.
Właściwie nie ma co tu więcej pisać, wrzucam wam skład :
miałam go w starej wersji :) Teraz używam płynu micelarnego lipowego z Sylveco, który nie ma sobie równych !
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ten właśnie dla tego że miał być i do wodoodpornego makijażu ale używam do zwykłego i ogólnie nawet go polubiłam.
UsuńNie znam tego płynu, używam micelka z Biedronki, lub po prostu myję buzię żelem i wtedy zmywam makijaż;)
OdpowiedzUsuńJa sobie nie wyobrażam zmywać oczy żelem do twarzy, pewnie zaraz bym go sobie napchała do oczu ;p
UsuńJa do usuwania tuszu wodoodpornego zawsze używam dwufazowego z Nivea :)
OdpowiedzUsuń2 fazowego z Nivea jeszcze nie miałam . Trzeba będzie go sprawdzić :)
Usuńmam tę wersję fioletową i jak narazie jestem zadowolona, choć potrzebuję do oczu dodatkowo dwufazówki :P
OdpowiedzUsuńNo to u mnie dokładnie tak samo, jestem zadowolona ale oczy to 2 fazowy (szczególnie jeśli wodoodporny makijaż)
UsuńMiałam go w wersji fioletowe i bardzo fajnie się sprawdzał, choć faktycznie nie do makijażu wodoodpornego. Ale na szczęście taki robię sporadycznie.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też sporadycznie wodoodporny więc nie ma tragedii :)
UsuńSzkoda, że nie radzi sobie z demakijażem wodoodpornego tuszu, producent jak zwykle trochę się zagalopował ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to się trochę tego spodziewałam ;)
UsuńFaktycznie producent śmiesznie napisał :) nigdy nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńNo a jak.. do makijażu idealny ;)
Usuńmój ulubiony, nie stawiał mi nigdy oporu, mam nadzieję, że dalej będzie się spełniał w swojej roli jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńwww.kiinsza.blogspot.com
Chyba mnie nie skusi ;)
OdpowiedzUsuńdo niedawna nawet nie wiedziałam, że bourjois ma takie kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze żadnego płynu bourjois nie miałam.
OdpowiedzUsuńNic z tej firmy nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńUżywam tusz wodoodporny, więc nie sprawdzi się u mnie.
OdpowiedzUsuń:*
Ja lubię płyny micelarne z Bandi i Sylveco :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego płynu. :-) jestem przyzwyczajona do mojego różowego Garnierka i chyba nie zamienię go na żaden inny :-)
OdpowiedzUsuń