Hej Słonka :*
W listopadzie wspominałam Wam o tym, że rozpoczynam kurację z Hairvity.
Wspominałam tam o obietnicach producenta oraz pokazywałam skład suplementu.
Nie będę więc pisać 2 raz tego samego i w tym poście skupię się na samych efektach.
Jeśli chcecie poczytać więcej o suplemencie to zapraszam do wcześniejszego wpisu na ten temat.
Stosowałam kurację Hairvity przez równo 2 miesiące, w tym czasie zdarzyło mi się raz pominąć dzienną dawkę ale poza tym zjadałam po 2 tabletki każdego dnia.
Suplement zamknięty jest w niebieskich kapsułkach - każda ma 2,3 cm długości.
Są to więc dość spore pigułki, jednak dzięki śliskiej powłoczce dość łatwo się je połyka.
Po zażyciu suplementu przez jakiś czas miałam uczucie zbierania się gazów w żołądku co prowadziło do odbijania się, dość nieprzyjemne ale da się przeżyć.
Z osobami które również stosowały preparat rozmawiałam na ten temat i okazało się że to normalne, tylko po prostu mało kto o tym mówi.
W kwestii efektów po 2 miesiącach
Kiedy zaczynałam kurację, miałam bardzo poważny problem z wypadaniem włosów.
Co prawda teraz włosów wypada mniej, jednak suplement nie dał rady całkowicie wyeliminować problemu.
Powiedziałabym że wypada ich o 1/3 mniej niż przedtem.
Chyba muszę się wybrać na jakieś szczegółowe badania bo przyczyna może leżeć gdzieś głębiej.
Na pewno zbadam sobie tarczycę, ponieważ podejrzewam że może mieć z tym jakiś związek.
Kiedy zaczynałam kurację, miałam bardzo poważny problem z wypadaniem włosów.
Co prawda teraz włosów wypada mniej, jednak suplement nie dał rady całkowicie wyeliminować problemu.
Powiedziałabym że wypada ich o 1/3 mniej niż przedtem.
Chyba muszę się wybrać na jakieś szczegółowe badania bo przyczyna może leżeć gdzieś głębiej.
Na pewno zbadam sobie tarczycę, ponieważ podejrzewam że może mieć z tym jakiś związek.
Włosy rosną po preparacie nieco szybciej ale też nie jest to jakiś gigantyczny przyrost.
Bez wspomagania miesięcznie przybywa mi 1,5 cm a z preparatem włosy urosły około 2cm.
Czyli przyspieszyły o 0,5cm.
Właściwie z pozytywnych efektów, które zaobserwowałam to by było na tyle.
W samej kondycji włosów nie widzę większych zmian którymi mogłabym się pochwalić, nie będę więc wymyślać.
Bez wspomagania miesięcznie przybywa mi 1,5 cm a z preparatem włosy urosły około 2cm.
Czyli przyspieszyły o 0,5cm.
Właściwie z pozytywnych efektów, które zaobserwowałam to by było na tyle.
W samej kondycji włosów nie widzę większych zmian którymi mogłabym się pochwalić, nie będę więc wymyślać.
Podsumowując
Powiem szczerze, że pokładałam duże nadzieje w tym preparacie i pomimo że efekty są zauważalne to jednak jak dla mnie, są wciąż zbyt małe.
Miałam nadzieję, że pozbędę się problemów z wypadaniem ale pozostało mi szukać ratunku gdzieś indziej.
Mimo wszystko, jeśli nie macie jakichś dużych problemów z wypadaniem to może warto wypróbować suplement ?
Naczytałam się o nim tyle pozytywów, że jest mi wręcz przykro iż nie mogę się pochwalić tak spektakularnymi efektami jak inni.
To jednak nie koniec mojej walki o zdrowe włosy, przede mną wspomniane badania a moi obserwatorzy na fb i Insta już wiedzą że stosuję nową kurację - tym razem od zewnątrz :>
Mieliście może okazję testować preparat Hairvity ?
Powiem szczerze, że pokładałam duże nadzieje w tym preparacie i pomimo że efekty są zauważalne to jednak jak dla mnie, są wciąż zbyt małe.
Miałam nadzieję, że pozbędę się problemów z wypadaniem ale pozostało mi szukać ratunku gdzieś indziej.
Mimo wszystko, jeśli nie macie jakichś dużych problemów z wypadaniem to może warto wypróbować suplement ?
Naczytałam się o nim tyle pozytywów, że jest mi wręcz przykro iż nie mogę się pochwalić tak spektakularnymi efektami jak inni.
To jednak nie koniec mojej walki o zdrowe włosy, przede mną wspomniane badania a moi obserwatorzy na fb i Insta już wiedzą że stosuję nową kurację - tym razem od zewnątrz :>
Mieliście może okazję testować preparat Hairvity ?
Też muszę znaleźć jakiś dobry preparat na włosy ;)
OdpowiedzUsuńod kąd ściełam dużo bardziej o nie dbam :)
Ja nie chcę obcinać ale końce raz na jakiś czas skracam i też bardzo dbam o włosy a mimo wszystko mam ten nieszczęsny problem z wypadaniem.
UsuńPlanowałam jego zakup, ale widzę,że dobrze zrobiłam wstrzymując się do Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńMoże na Ciebie by zadziałał. Pamiętasz jak Karolina chwaliła ten suplement na spotkaniu w grudniu ? Ciekawa jestem jaka będzie jej opinia :>
UsuńMi pomógł. Wlosy wypadaly mi garsciami. Teraz po kilky miesiacach nie dość ze przestały wypadac to mam sporo nowych włosów. Ja szczerze polecam:(
Usuńslyszałam o tym prepracie, ale nie stosowałam i narazie nie mam zamiaru.
OdpowiedzUsuńJeśli Twoje włosy tego nie potrzebują to faktycznie nie ma sensu :)
UsuńNie do końca rozumiem skąd ta negatywna opinia. Włosów wypada Ci mniej, przy czym codziennie tracimy ich około 50-100, włosy rosną Ci o 0,5 cm szybciej, co dla mnie jest mega rezultatem.
OdpowiedzUsuńStąd że jest to moja opinia, więc ma prawo być subiektywna.
UsuńZwyczajnie spodziewałam się lepszych rezultatów po tak zachwalanym przez wszystkich preparacie.
W ubiegłym roku piłam drożdże i wtedy mój przyrost wynosił 3cm a nawet do 3,5cm miesięcznie tak więc 2cm to jak dla mnie mało.
Liczyłam głównie na to, że preparat faktycznie zahamuje wypadanie a tak się nie stało. Było nieco lepiej ale włosów nadal wypada po nim dużo.
Możliwe, że gdybym nie miała porównania z drożdżami to myślałabym trochę inaczej ale wyraziłam moją własną opinię. Nie na wszystkich jak widać preparat działa identycznie.
Napisałam o plusach które się pojawiły ale niestety nie mogę się pochwalić tym że włosy nabrały blasku, miękkości czy sprężystości albo że pobiły rekordy guinnesa we wzroście tak jak to piszą inne blogerki.
Cześć. W jakiej postaci piłaś drożdże ?
UsuńNigdy nie stosowałam żadnych podobnych suplementów. Czasem tylko piłam herbatkę ze skrzypu i porzywy, to pomogło mi nieco w walce o piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie słyszałam o tych herbatkach ze skrzypu i pokrzywy ale ja znów wróciłam właśnie do picia drożdży więc nie chcę przesadzić :>
UsuńDwa razy w roku stosuję Gelacet w saszetkach i jestem w pełni zadowolona z rezultatów :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym słyszę ale już czuję się skuszona :>
UsuńA te 2 razy w roku to stosujesz po całym opakowaniu 21 saszetek ?
Ostatnio mam problem z wypadaniem włosów i szukam jakiegoś rozwiązania.
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja też i z tego co czytam na różnych blogach to wiele dziewczyn ma taki problem. Ciekawe skąd tak nagle u tylu osób podobne kłopoty ?
UsuńNie znam zupełnie tej marki :-)
OdpowiedzUsuńBo to dość nowa marka na Polskim rynku :)
UsuńAle duże piguły ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda są dość spore ale w sumie to większość suplementów teraz sprzedają w takich właśnie pigułach :D
UsuńNie miałam i jakoś specjalnie nie czuję się skuszona ;/
OdpowiedzUsuńNo właśnie, widzisz efekt ogólnie jest po tych tabletkach.
UsuńDla niektórych pewnie byłby nawet zadowalający ale osobiście nie jestem zachwycona więc o tym też wspomniałam. Każdy może sam zdecydować czy efekty które osiągnęłam byłyby dla niego wystarczające czy też nie.
No to masz szczęście. Ja zawsze miałam problem z kruszeniem się włosów ale w ubiegłym roku udało mi się bardzo dużo zapuścić. Niestety po lecie zaczęły się problemy z wypadaniem i wróciły te z kruszeniem tak więc teraz szukam ratunku.
OdpowiedzUsuńWidziałam na insta te suplementy jednak jakoś mnie nie przekonują. Szkoda że do końca się nie spisaly.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dużo osób je chwali a u mnie jakoś tak średnio wyszło :<
UsuńWychodzi na to, że kuracja miesięczna kosztuje 60zł, myślę, że za te pieniądze lepszy byłby Merz Special, kiedyś uratował moje włosy przed nadmiernym wypadaniem
OdpowiedzUsuńTak, wychodzi około 60zł na miesiąc więc koszt dość spory. Nie znam Merz Special ale zaraz zerknę co to takiego :)
UsuńMoja mama również zmagała się z obfitym wypadaniem włosów i wyszło że ma guzki na tarczycy . Więc polecam udać się do lekarza . Produkt jeśli działa to całkiem fajnie szkoda że tak słabo pomógł.
OdpowiedzUsuńWiem że muszę się wybrać do lekarza. Już dawno miałam to zrobić, tylko zawsze jest coś innego do zrobienia niż chodzenie po lekarzach i czekanie w kolejkach ^^
UsuńHairvity działa, ale 2 miesiące to zdecydowanie za krótko. Cudów nie ma. Trzeba się trochę postarać. Taka kuracja powinna trwać min. 3 miesiące do pół roku. Dopiero wtedy można zauważyć różnicę. a takie branie przez 2 miesiące to bez sensu. Tyle powiem. Ja biorę już 5 miesiąc i efekty są super! także polecam!
OdpowiedzUsuńSkoro tak to szkoda, że firma nie brała tego pod uwagę podczas ustalania współpracy. Ja miałam kurację na 2 miesiące ale widziałam też, że niektóre dziewczyny dostawały na 1 miesiąc i o dziwo chwaliły ^^ No cóż, nie będę wnikać czy rzeczywiście zauważyły różnicę po miesiącu (to już kwestia ich sumienia), skoro jak sama mówisz 3 to minimum, ale osobiście uważam, że jak coś wymaga danego czasu kuracji, to już samej firmie powinno zależeć na tym aby każdy ten minimalny czas kuracji stosował. Ja nie będę pisać farmazonów dlatego bo coś dostałam. Nie na tym polega blogowanie. Piszę jak jest i jeśli coś działa to chętnie pochwalę, ale jeśli nie działa to też nie zamierzam mówić, że jest inaczej.
UsuńPowiem tak moim zdaniem takie suplementy mało kiedy dają pożądane efekty!! Ja mam świra na tym punkcie i duzo czytam i wiele sprawdziłam sposobów i co mi bardzo pomogło to naturalne sposoby jakieś płukanki ziołowe i dobre na włosy ja szampony które zwierają jak najmniej chemi!! na WYPADANIE włosów polecam szamopn BIOTEBAL dostępny w aptece! I len -jest świetny
OdpowiedzUsuńTen sam problem a działanie suplementu u każdego inne , o tym decydują osobnicze cechy organizmu. Wypróbowałam wiele leków (suplementów) zmniejszających wypadanie włosów, ale nigdy nie pomogły one w więcej niż 50%. Co do szamponu BIOTEBAL- u mnie nie działa zupełnie,
Usuńnawet w połączeniu z kapsułkami do połykania.
Rozważałam zakup, ale prawdę mówiąc jestem bardzo podejrzliwa jeśli chodzi o takie hity, o których trąbi internet, a głównie "redaktorki urodowe", które na swojej stronie nie mają żadnych innych wpisów, jak tylko o tym jednym preparacie, który ponoć czyni cuda... Dzięki za obiektywnie subiektywną opinię ;) Ja też kiedyś piłam drożdże i faktycznie bardzo poprawiają stan włosów, skóry i paznokci, ale niestety ich smak na dłuższą metę mnie męczy. Dlatego chętnie podzielę się moim późniejszym odkryciem - HUMAVIT SKRZYP + POKRZYWA. To, że skrzyp i pokrzywa działają dobrze na włosy, skórę, paznokcie, to chyba każda kobieta wie, ale nie one są tym najważniejszym składnikiem tych tabletek, a właśnie drożdże! Dzienna porcja to 4 tabletki (2x2) i zawiera ona tyle drożdży ile potrzeba :) Wielkim też plusem jest dla mnie to, że jest to produkt POLSKI, a jego cena jest naprawdę niska (ok. 15 zł za 250 tabletek). Ponadto tabletka nie jest wpakowana w żelatynę, co dla mnie, jako wegetarianki, ma duże znaczenie. Na koniec dodam, że zawiera same naturalne składniki. Polecam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie preparatu :). Bardzo możliwe, że w przyszłości go sobie zakupię, bo faktycznie skrzyp i pokrzywa są chyba wszystkim znane ze swojego cudownego działania, a jak jeszcze drożdże do tego dochodzą, to musi być super :). Cena też jest bardzo dobra. Z pewnością nie zaszkodzi spróbować :)
UsuńPrzepraszam, trochę chaotycznie się wypowiedziałam, bo nie wspomniałam o przyczynie z jakiej szukałam najlepszego preparatu na wypadanie włosów i o efektach kuracji Humavitem... Otóż miałam długie gęste włosy, a po porodzie zaczęły mi wychodzić garściami - dosłownie! Stałam przed lustrem wyciągając sobie włosy, jak w jakimś horrorze. Po jakimś czasie przestałam patrzeć w lustro, bo gdy to zrobiłam, to zaczynałam płakać z żałości, kiedy widziałam co zostało z moich włosów. Szukając ratunku, natrafiłam na kurację drożdżową, wcierki, przepisy na maski domowe (żółtko, nafta kosmetyczna, olej rycynowy). Drożdże dałam radę pić przez miesiąc, ale włosy nadal zatykały odpływ wanny. Kopiąc dalej w internecie wpadł mi w oko wyżej wspomniany preparat, nie wiadomo dlaczego zupełnie niepopularny... Zakupiłam w aptece. Stosowałam kilka miesięcy, ale już po 2-3 miesiącach włosy przestały mi wypadać prawie całkowicie - taki efekt :) Pozdrawiam
UsuńNic nie szkodzi :). Fajnie, że postanowiłaś podzielić się swoją historią. Pewnie niejedna osoba ma podobne problemy i może skorzystać po przeczytaniu Twojego komentarza. Warto dzielić się swoimi sposobami jeśli udało się znaleźć rozwiązanie problemu :).
UsuńJa po tym suplemencie z Hairvity zaczęłam stosować kurację zewnętrzną (szampon i wcierka) przeciwko wypadaniu marki Dermo Future i efekty mnie naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczyły. W tym samym czasie wróciłam też do picia drożdży, ale efekty zauważyłam bardzo szybko, więc to nie możliwe aby drożdże tak błyskawicznie zadziałały, bo zazwyczaj widzę ich efekty dopiero po 2 miesiącach. Na mnie więc kosmetyki DF naprawdę nieźle zadziałały, ale zdaję sobie też sprawę, że odpowiednia suplementacja jest bardzo ważna, bo jak później przestaniemy używać kosmetyków, to problem szybko powróci, skoro problem leży wewnątrz.
Na szczęście teraz nie mam już zbyt dużych problemów z wypadaniem i w końcu znów zauważam przyrost. Jeszcze jakieś 7cm i już mi wystarczy :D. Będę miała takie włosy, jakie zawsze chciałam :>.
niezależna opinia... działa, stosuje od końca marca b.r., efekty zauważalne po ok 1,5 mca.. mialam od wielu lat ten problem, to cud ze wlosy jeszcze mam, byly scieczone i nijakie, wychodzily ciagle-mycie, czesanie, wszedzie sie walaly, na podlodze lozku...masakra.. a teraz po hairvity widze znaczna poprawe mozna powiedziec ze wypaada tyle ile trzeba...sa grubsze..polecam!!!! Gośka
Usuńja sobie Harvity bardzo chwalę,zakupiłam kurację na następny miesiąc,pierwsza kuracja bardzo poprawiła wygląd moia włosów,nie wypadaja mi już jak kiedyś,na mnie bardzo dobrze działają te tabletki,widzę też poprawę na twarzy
OdpowiedzUsuńŻeby zauważyć większe rezultaty trzeba brać Hairvity minimum 3 miesiące tyle ile trwa podstawowa kuracja. Ja po 3 miesiącach byłam w szoku ponieważ włosy wypadały mi dość obficie a po kuracji przy czesaniu dajmy na to na szczotce pojawiało się max 5 włosów. Jeśli to nie wina hormonów albo choroby to warto uzbroić się w cierpliwość. Zdaniem specjalisty, u którego byłam suplementacja powinna trwać nawet do roku.
OdpowiedzUsuń