Hej Kochani :)
Już kilka dni temu dotarło do mnie pudełko ShinyBox We love it - luty 2016.
Dopiero co pisałam Wam o beGlossy, więc na koniec też porównam ze sobą oba Walentynkowe pudełka.
Standardowo, każdy produkt otrzyma ode mnie punkty,
które będą oznaczały stopień zadowolenia z tego iż dana rzecz do mnie trafiła.
które będą oznaczały stopień zadowolenia z tego iż dana rzecz do mnie trafiła.
im więcej fioletowych znaczków, tym bardziej się cieszę z produktu :D
ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
1. Szampon do włosów PERFECT.ME
Jest to produkt pełnowymiarowy o wartości 8,99zł / 250ml
Jest to wzmacniająca wersja szamponu do włosów słabych i wypadających.
Czyli ogólnie wersja w sam raz da mnie, bo boję się żeby kłaczki znów mi nie zaczęły wypadać :P
Musi poczekać na półce na swoją kolej ale ogólnie jego obecność w pudełku jest dla mnie na +
Stopień zadowolenia-
Stopień zadowolenia-
2. Zestaw maseczek do włosów PERFECT.ME
cena to 1,49zł za sztukę - 20ml
Otrzymałam jak widzicie 3 różne saszetki
cena to 1,49zł za sztukę - 20ml
Otrzymałam jak widzicie 3 różne saszetki
Zestaw saszetek do kompletu z szamponem.
Jak dla mnie to całkiem fajna opcja, bo czasem denerwuje mnie że muszę kupić litrowy słój maski a później okazuje się że się nie sprawdza na moich włosach.
I to nie chodzi o koszta ale jak kupię Kallosa to później wielkie opakowanie muszę gdzieś trzymać :P
Oczywiście maski są fajne, pod warunkiem że duże pojemności też są dostępne bo inaczej nie zamierzam kupować jednorazowych saszetek za 1,50 zł ;)
Stopień zadowolenia-
Jak dla mnie to całkiem fajna opcja, bo czasem denerwuje mnie że muszę kupić litrowy słój maski a później okazuje się że się nie sprawdza na moich włosach.
I to nie chodzi o koszta ale jak kupię Kallosa to później wielkie opakowanie muszę gdzieś trzymać :P
Oczywiście maski są fajne, pod warunkiem że duże pojemności też są dostępne bo inaczej nie zamierzam kupować jednorazowych saszetek za 1,50 zł ;)
Stopień zadowolenia-
3. Krem do rąk nawilżający DOVE
Produkt pełnowymiarowy o pojemności 75ml w cenie 13,99zł
Kremów do rąk mam zwyczajnie dość.
Prawie w każdym pudełku jakie dostaję jest jakiś krem do rąk i nie mam czasu tego zużywać.
Jeszcze żeby to był TSSS albo jakiś taki serio fajny krem to wtedy ok ale takich zwykłych z sieciówek już mi wystarczy, dla tego daję tylko połowę punktów.
Stopień zadowolenia-
4. Puder fiksujący fix & matt AFFECT
Wartość produktu to 70zł / 10g.
Puder jest typowo biały, więc dla mnie osobiście to duży + ponieważ jakikolwiek beżowy odcień zawsze jest dla mnie zbyt ciemny.
Ogólnie cieszę się że przetestuję ten puder bo sama bym go sobie nie kupiła za 70zł ;)
Znam tego typu pudry w cenie do 20 zł a nie przepadam za przepłacaniem,
jednak kwestii testowania w pudełku jest to nawet fajne :P
Stopień zadowolenia-
5. Witaminowy balsam do ust DELIA
Balsam kosztuje 16,00zł /szt.
Balsam do ust od Delii to nic odkrywczego i jakoś nie odczuwam szczególnej radości z możliwości przetestowania tego produktu.
Możliwe że komuś go oddam, bo aktualnie używam innych balsamów do ust a jakoś wcale szybko mi nie idzie ich denkowanie ;)
Stopień zadowolenia-
6. Płatki pod oczy PRESTIGE SOLUTIONS
Za 1 parę płatków w regularnej cenie należy zapłacić 6,99zł
Lubię płatki pod oczy, więc nie będę się rozpisywać ;D
Stopień zadowolenia-
7. Szampon i odżywka do włosów BIAŁY JELEŃ
Gratisowe saszetki
Tak prezentuje się cała zawartość pudełka
Podsumowując :
Pudełko podoba mi się tak pół na pół.
Może być, ale mogło też być lepiej.
W ogólnym rozrachunku trochę zbyt dużo jest w tym boxie saszetek ale z 2 strony lepsze takie saszetki niż 1 maska która nie będzie mi wcale odpowiadała.
Właściwie żadnego z produktów nie zacznę stosować od razu tylko uzupełniłam swoje zapasy.
Było to ostatnie pudełko z mojego pakietu i szczerze mówiąc nie wiem czy chcę nadal wydawać pieniążki na produkty których nie nadążam zużywać.
Problem jest tylko taki, że pewnie jak na złość w kolejnym pudełku będzie coś, co będzie mi się bardzo podobało :P
Dla porównania i przypomnienia wrzucam Wam jeszcze zawartość beGlossy
Mnie osobiście bardziej przypadło do gustu pudełko beGlossy i w lutym to ono wygrywa moje zestawienie :)
Była w nim gąbeczka do makijażu i balsam Organique, które były dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
W ShinyBox niestety elementu zaskoczenia w tym miesiącu zabrakło i jedynie puder mogę potraktować jako swego rodzaju ciekawostkę.
Była w nim gąbeczka do makijażu i balsam Organique, które były dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
W ShinyBox niestety elementu zaskoczenia w tym miesiącu zabrakło i jedynie puder mogę potraktować jako swego rodzaju ciekawostkę.
Co myślicie o zawartości ShinyBoxa i które pudełko Wam się bardziej podoba ?
Oba pudełeczka sa fajne ale myślę, że bardziej podoba mi się pudełko beGlossy :)
OdpowiedzUsuńCzyli jesteśmy tego samego zdania :>
UsuńMnie najbardziej zaintrygował puder, choć nie wydałabym pewnie za pełnowymiarowe 70 zł. Ale takie maleństwo chętnie bym przetestowała. Szczególnie, że ma biały kolor :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, mnie też puder najbardziej ale tak jak ty nie kupiłabym go za 70zł :>
UsuńZawartość całkiem fajna, ale gdybym miała wybierać, wolałabym be Glossy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :>
Usuńnawet nie najgorzej sie prezentuje ;D
OdpowiedzUsuńNie no, nie ma tragedii :D
Usuńzawartość taka sobie, za zrezygnowałam z subskrypcji po wielu rozczarowaniach
OdpowiedzUsuńJa miałam jak na razie 2 pakiety po 3 pudełka i teraz myślę co tu dalej zrobić. Chyba odpuszczę najbliższe a później zobaczę co będzie dalej :>
Usuńjest dobrze
OdpowiedzUsuńNo, może być :D A dodatkowo ładne zdjęcie i wszystko wygląda nawet lepiej niż w rzeczywistości :P
UsuńCzasem bywają fajne pudełka ale faktycznie beGlossy wypada ostatnio nieco lepiej.
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńdla mnie oba pudełka mogą być ;-) nie jest źle ale mogłoby być coś jeszcze
OdpowiedzUsuńGdybym dostała nie okrojoną wersję beGlossy to bym uważała że to bardzo fajne pudełko ale w takim wypadku faktycznie uważam że brakuje jeszcze czegoś.
Usuńjakos mnie nie zaskakują tymi pudełkami ;)
OdpowiedzUsuńA podasz link do tych co zamawiasz na aliexpress?:)
OdpowiedzUsuńJasne.
UsuńRzęski kupowałam od 2 sprzedających. Każdy z nich ma faktycznie rzęski z norek.
Wrzucam linki do kategorii rzęsek sprzedawców od których kupowałam bo konkretne aukcje czasem się zmieniają :)
SKLEP nr.1
SKLEP nr.2
Zawartość beGlossy również i mnie bardziej by zadowalało :)
OdpowiedzUsuńCiekawsza była trochę :)
Usuńbardziej interesujące wydaje mi się pudełeczko beGlossy :) ale puder bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, w beGlossy ciekawsze rzeczy ale z tego puder też fajnie przetestować.
UsuńBardzo ciekawa zawartość , coś dla ciała , coś dla włosów . Strzał w dziesiątkę . Bardzo się cieszę że jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńBuziaki Kochana
Ale fajne produkty, muszę w końcu wypróbować płatki pod oczy - jestem ciekawa ich działania :)
OdpowiedzUsuńU mnie nie widać spektakularnych efektów bo ogólnie nie mam większego problemu ze skórą pod oczami ale płatki lubię :> Od czasu do czasu warto się porządnie nawilżyć :)
UsuńJa średnio przepadam za takimi pudełkami :)
OdpowiedzUsuńJa je lubię ale ostatnio zaczynam mieć już zbyt dużo kosmetyków w domu i chyba czas przystopować :P Moja mama zamawia beGlossy, więc te pudełka u mnie będą ale sub Shiny chyba przerwę, choć wcale nie zrobię tego jakoś super chętnie :P
UsuńNie byłabym zadowolona z tego pudełka, są w nim takie kosmetyki, których akurat nie potrzebuję bo już mam swoje ulubione. Lubię testować nowości, ale jeszcze bardziej lubię kupować kosmetyki, których w danej chwili potrzebuję jak np. dobra baza pod cienie, moja się kończy więc czas ją zastąpić nową :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam dużą ochotę zamówić takie pudełko bo lubię niespodzianki, ale jakoś przeszło mi ;)
Bardzo fajny pomysł z tymi ocenami! :)
OdpowiedzUsuń