Ta recenzja jest też połączona z filmem, który opublikowałam na moim kanale na YouTube, więc w dalszej części wpisu, znajdziecie do niego odnośnik :).
Z
Cosmetics Zone pierwszą styczność miałam już spory czas temu (na
początku roku 2015), bo właściwie była to jedna z pierwszych marek, jakie
zakupiłam, gdy kompletowałam swój własny zestaw hybryd. Kolorki, na jakie
się wtedy zdecydowałam były podstawowe - biały, czarny, czerwony i
granat.
Z różnych względów jednak wyszło tak, że bardzo rzadko je stosowałam, gdyż zdecydowałam się zainwestować (bardzo źle) w inną słynną markę, która później wywołała u mnie okropne uczulenie.
Po takich przejściach byłam bardzo ostrożna i nie kupiłam od razu całego zestawu żadnej innej marki, ale zdecydowałam się na wypróbowanie kolorków CZ, które początkowo stosowałam na bazie i z topem CND Shellac.
Później jednak nadarzyła się świetna okazja, aby wypróbować podstawowy zestaw i teraz już mam pewność, że wszystkie produkty Cosmetics Zone mogę stosować bez obaw :).
Jestem więc z tego powodu bardzo zadowolona i zapraszam Was na szczegółową opinię na temat tych lakierów.
Z różnych względów jednak wyszło tak, że bardzo rzadko je stosowałam, gdyż zdecydowałam się zainwestować (bardzo źle) w inną słynną markę, która później wywołała u mnie okropne uczulenie.
Po takich przejściach byłam bardzo ostrożna i nie kupiłam od razu całego zestawu żadnej innej marki, ale zdecydowałam się na wypróbowanie kolorków CZ, które początkowo stosowałam na bazie i z topem CND Shellac.
Później jednak nadarzyła się świetna okazja, aby wypróbować podstawowy zestaw i teraz już mam pewność, że wszystkie produkty Cosmetics Zone mogę stosować bez obaw :).
Jestem więc z tego powodu bardzo zadowolona i zapraszam Was na szczegółową opinię na temat tych lakierów.
Zacznę od tego, że lakiery tej marki można kupić w 2 pojemnościach - mniejszej 7ml za cenę18zł, oraz większej 15ml za 25zł. Szczegóły i wykaz kolorków znajdziecie na stronie producenta.
Jak widzicie, jest to jedna z tańszych marek na naszym rynku.
U konkurencji zwykle należy zapłacić 30zł za mniejszą pojemność, a tu dostajemy dużą butlę i jeszcze nam zostaje reszta :P.
Jak widzicie, jest to jedna z tańszych marek na naszym rynku.
U konkurencji zwykle należy zapłacić 30zł za mniejszą pojemność, a tu dostajemy dużą butlę i jeszcze nam zostaje reszta :P.
Czy jednak jakość jest taka sama jak w przypadku droższych marek ?
Powiem Wam, że tak i nie ;). Te hybrydy mają swoje plusy i minusy, więc najlepiej będzie, jeśli wymienię je wszystkie po kolei.
1. Trwałość
Nie raz widziałam krążący w internecie mit o tym, że hybrydy tej marki nie są trwałe.
Moim zdaniem jednak są tak samo trwałe, jak droższe produkty.
Te hybrydy identycznie jak inne, mogę z powodzeniem nosić aż do czasu ich ściągnięcia.
Nic się z nimi nie dzieje, nie odpryskują, nie odchodzą i bardzo ładnie wyglądają przez cały okres noszenia.
Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie moich paznokci po ponad 2 tygodniach noszenia, z widocznym sporym odrostem. Dodam, że końce były już piłowane, bo długość zaczęła mi przeszkadzać, a mimo to lakier wciąż bardzo dobrze się trzymał mojej płytki.
To akurat zdjęcie kolorku Cosmetics Zone NP4 zrobionego na bazie Shellac. Robiłam też zdjęcie z odrostem mojej ostatniej stylizacji, którą robiłam w całości na CZ, ale jak blondynka skasowałam sobie wszystko z karty jeszcze przed zgraniem tych zdjęć ^^.
Jeśli więc ktoś twierdzi, że te hybrydy wcale mu się nie trzymają czy odchodzą, to najprawdopodobniej źle przygotowuje płytkę paznokcia lub ma "tłustą płytkę" na której wszystkie hybrydy będą się źle trzymały. Czasem odpryski mogą się też zdarzyć, jeśli macie rozdwojone paznokcie, ale to również tyczy się każdej jednej marki, nie tylko CZ.
2. Krycie
Tu po części muszę się zgodzić z tymi, którzy twierdzą, że hybrydy Cosmetics Zone mają średnie krycie. Tyczy się to jednak tylko niektórych kolorów, np. różu pst 21, którego kładę 4 warstwy, aby nie było żadnych prześwitów.
Biel natomiast kryje po 3 warstwach, a szarość 202 wygląda ładnie już po dwóch warstwach.
Jak widzicie, wszystko zależy od koloru więc stwierdzenie, że cała marka ma słabe krycie, mija się z prawdą.
Dla mnie takie krycie jest ok i nawet tych 4 warstw w niektórych kolorach nie uważam za wielki problem (zwłaszcza jak na produkt za taką cenę).
3. Konsystencja i rozprowadzanie
Gęstość tych hybryd nie różni się bardzo mocno od innych znanych mi marek, jednak wydają się odrobinę rzadsze.
Pędzelek jest odpowiedniej wielkości i wygodnie się nim maluje.
Minusem jest jednak trochę mniejsze/wolniejsze samopoziomowanie.
Dodatkowo też zauważyłam, iż lakier lubi się zbierać na końcu paznokcia, lub od strony wału paznokciowego i po kilku warstwach zdarza mu się stworzyć tam lekką górkę (zauważalną z bliska). Z tym jednak można sobie poradzić, wkładając na chwilkę dłoń do lampy mniej więcej co 2 pomalowane paznokcie (po to, aby przymrozić- delikatnie usztywnić lakier). Trzeba też kłaść jak najcieńsze warstwy, wtedy mniej lakieru będzie się nam zbierało.
Przy niewielkiej górce sam top ładnie wszystko wyrównuje i sprawia, że ten efekt znika.
Ogólnie trochę wprawy i wszystko jest do opanowania ;).
4. Zdejmowanie/Odmaczanie hybryd
To jest kolejny plus tej marki, ponieważ hybrydy się świetnie zdejmuje.
Na początek oczywiście piłuję sobie top i część koloru, a później zakładam kompres z removerem i po około 10 minutach hybryda schodzi idealnie. Dosłownie idealnie - nic nie zostaje na paznokciu i nie trzeba skrobać. Jeśli spiłuję większość grubości hybrydy, to już po około 5 minutkach mam golusieńkiego pazurka, więc naprawdę bardzo mi się to podoba :).
Minusem jest jednak trochę mniejsze/wolniejsze samopoziomowanie.
Dodatkowo też zauważyłam, iż lakier lubi się zbierać na końcu paznokcia, lub od strony wału paznokciowego i po kilku warstwach zdarza mu się stworzyć tam lekką górkę (zauważalną z bliska). Z tym jednak można sobie poradzić, wkładając na chwilkę dłoń do lampy mniej więcej co 2 pomalowane paznokcie (po to, aby przymrozić- delikatnie usztywnić lakier). Trzeba też kłaść jak najcieńsze warstwy, wtedy mniej lakieru będzie się nam zbierało.
Przy niewielkiej górce sam top ładnie wszystko wyrównuje i sprawia, że ten efekt znika.
Ogólnie trochę wprawy i wszystko jest do opanowania ;).
4. Zdejmowanie/Odmaczanie hybryd
To jest kolejny plus tej marki, ponieważ hybrydy się świetnie zdejmuje.
Na początek oczywiście piłuję sobie top i część koloru, a później zakładam kompres z removerem i po około 10 minutach hybryda schodzi idealnie. Dosłownie idealnie - nic nie zostaje na paznokciu i nie trzeba skrobać. Jeśli spiłuję większość grubości hybrydy, to już po około 5 minutkach mam golusieńkiego pazurka, więc naprawdę bardzo mi się to podoba :).
5. Dodatkowe informacje
Tak jak już wspominałam, mnie te hybrydy nie uczulają, więc to dla mnie ogromny plus :).
Posiadam też żel tej marki, który bez problemu zastępuje u mnie harda, czyli służy mi do przedłużania pazurków, kiedy jakiegoś złamię.
Poza tym powiem Wam, że chyba coś zostało poprawione, ponieważ pamiętam, że z czarnym kolorem miałam kiedyś problem, a konkretnie marszczył mi się podczas utwardzania i musiałam nakładać baaaaardzo cienkie warstwy (takie aż półprzezroczyste) aby problem nie wystąpił.
Teraz mam czerń z nowej serii i o dziwo nawet przy grubszej warstwie podobne problemy się nie pojawiają.
Być może jednak ma tu znaczenie również lampa, gdyż wtedy używałam UV-ki, a w tej chwili lakiery utwardzam już w mocnej lampie LEDowej.
Do niedawna używałam Diamond Led/CCFL 36W, a aktualnie przerzuciłam się na SunOne 48W.
I jeszcze moje ulubione pazurki z wykorzystaniem lakierów Cosmetics Zone na zakończenie wpisu :)
Róż to kolor NP4
Uważam, że hybrydy Cosmetics Zone są naprawdę fajne i warto je chociażby wypróbować.
Cena jest bardzo niska, a jakość moim zdaniem całkiem niezła.
Lakiery mają drobne wady, ale jednak ich zalet jest o wiele więcej :).
Ja zamierzam je nadal stosować i powiększać swoją kolekcję kolorków. Na ten moment mam 7, jednak coś czuję, że już niedługo rodzinka się rozrośnie :D.
Stosujecie lakiery hybrydowe ?
manicure hybrydowy, kolory cosmetics zone, hybrydy cosmetics zone opinia, hybrid manicure cosmetics zone review
Być może jednak ma tu znaczenie również lampa, gdyż wtedy używałam UV-ki, a w tej chwili lakiery utwardzam już w mocnej lampie LEDowej.
Do niedawna używałam Diamond Led/CCFL 36W, a aktualnie przerzuciłam się na SunOne 48W.
Zapraszam Was też na filmik, w którym możecie zobaczyć TEST NA ŻYWO.
Czyli na własne oczy przekonacie się, jak lakiery kryją, jak się nakładają itd :)
Wykonałam również test perłowej syrenki CZ.
Czyli na własne oczy przekonacie się, jak lakiery kryją, jak się nakładają itd :)
Wykonałam również test perłowej syrenki CZ.
ps. Będzie mi bardzo miło, jeśli zasubskrybujecie mój kanał - Candymona :)
Przy okazji będziecie też wtedy na bieżąco z nowymi filmami.
Poniżej możecie zobaczyć pazurki z filmu.
Na najmniejszym paznokciu jest biel z efektem syrenki marki Cosmetics
Zone, na serdecznym biel z efektem watercolors wykonanym kolorem NP4, na
środkowym PST21, a na wskazującym nr.202.
I jeszcze moje ulubione pazurki z wykorzystaniem lakierów Cosmetics Zone na zakończenie wpisu :)
Pastelowy róż na małym paluszku to PST21, Biel 003 a złotko to wtarty pyłek :)
Cena jest bardzo niska, a jakość moim zdaniem całkiem niezła.
Lakiery mają drobne wady, ale jednak ich zalet jest o wiele więcej :).
Ja zamierzam je nadal stosować i powiększać swoją kolekcję kolorków. Na ten moment mam 7, jednak coś czuję, że już niedługo rodzinka się rozrośnie :D.
Stosujecie lakiery hybrydowe ?
manicure hybrydowy, kolory cosmetics zone, hybrydy cosmetics zone opinia, hybrid manicure cosmetics zone review
Ceny mają faktycznie fajne, aczkolwiek na ten moment mnie nie ciekawią :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Może kiedyś się zdecydujesz.
UsuńTen szaraczek to mój kolor ale to już wiesz ;) Jak się komuś nie trzyma hybryda to polecam używać primera ;)
OdpowiedzUsuńTak :D Szaraczki kontra moja różowa tęcza hihi.
UsuńPrimer może być, byle bezkwasowy. Mimo wszystko do hybryd primer wcale nie jest wymagany i paznokcie powinny się dobrze trzymać też bez niego o ile są wcześniej odpowiednio przygotowane. U wielu osób tu jest właśnie problem, bo czytają ogólnikowe posty z instrukcjami, albo oglądają filmiki, w których brakuje najważniejszych informacji i potem takie "kwiatki" wychodzą ;).
Właśnie aktualnie nie dałam primera i jest git ;))
UsuńNo i super. Ja też zawsze bez primera robię :)
UsuńPiękne pazurki! W moim przypadku, ta firma niestety się nie sprawdziła :? Hybrydy trzymały się z 5 dni krócej niz w przypadku semilac :/
OdpowiedzUsuńAle 5 dni krócej, czyli jak długo ? Hybrydy standardowo są na 2 tygodnie. Ja wiem, że niektóre dziewczyny noszą takie paznokcie miesiąc albo nawet dłużej, ale to nie jest do końca prawidłowe.
UsuńU mnie 2 tygodnie te hybrydki wytrzymują bez problemu, a po tym czasie je zdejmuję ze względu na odrost. Poza tym jakiej lampy używasz ? O jakiej mocy ? Być może lampa jest za słaba, albo zbyt krótko utwardzasz lakiery ?. Każda marka jest inna.
Uwielbiam hybrydy:) Muszę i te wypróbować kiedyś:)
OdpowiedzUsuńJeśli spróbujesz to daj znać jak się sprawdziły :)
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńpiekne pazurki! ja na hybrydy czasu nie mam, wole zwykly lakier
OdpowiedzUsuńHmm. Gdyby tak policzyć ile czasu się robi hybrydy - sam kolor bez zdobień z bazą i topem, to jakieś 10 minut samego nakładania i utwardzana jeśli ma się już wprawę i mocną lampę :D.
UsuńNawet licząc te 30 minut na zrobienie hybryd, to wcale nie jest dużo czasu biorąc pod uwagę, że przez ponad 2 tygodnie mam spokój.
Jak sobie przypomnę malowanie zwykłymi lakierami, gdzie tak naprawdę zajmowało mi to tyle samo czasu, bo też kładłam bazę do zwykłych lakierów i top, a jeszcze było ryzyko rozmazania (co zdarzało mi się często) to hybrydy są dla mnie dużo mniej czasochłonne.
Piękne są. Ja na razie używam hybryd marki Semilac,ale nie wykluczam,że na te też się skuszę w przyszłości :-)
OdpowiedzUsuńJa musiałam z nich zrezygnować, bo mnie strasznie uczuliły ale teraz się cieszę, że miałam dzięki temu okazję poznać inne marki :).
UsuńCudne pazurki :)
OdpowiedzUsuńJedne z lepszych hybryd, chociaż z tym kryciem różnie bywa to da się je lubić. Jak na razie u siebie mam tylko Semilac, NeoNail i StarLack, ale na tych pracuję i może po nowym roku sobie kupię jakiś kolor. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńTak, krycie zależy właśnie od koloru ale ogólnie ja jestem z nich zadowolona :).
UsuńUwielbiam połączenie różu i szarości :)
OdpowiedzUsuńSuper :).
UsuńStosuję je już od jakiegoś czasu i z wyjątkiem tego zbierania się na końcu paznokcia, do niczego nie mogę się przyczepić :3 Piękne kolorki, przystępna cena, łatwo schodzą - same plusy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :).
UsuńNie znam ich jeszcze, aczkolwiek ciekawe. Piękne kolory, piękne paznokcie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTe pazurki z filmu są cudowne!! Piękne kolory:) W ogóle wszystkie mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa pracuje na tych lakierach od ponad 3 lat, mam już kolekjce ponad 30 kolorów i ciągle rośnie ich liczba :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do pyłków, czy tez używasz z tej firmy ? Mam kameleon i nie umiem go prawidłowo aplikować ;(
Pozdrawiam gorąco; )
Tak, mam też pyłki z tej firmy. W filmie, który umieściłam w tym poście pokazywałam jak aplikuję syrenkę.
UsuńW przypadku efektu kameleona może być jednak konieczność użycia dry topu, czyli takiego bez mocnej dyspersji, ponieważ w zależności od topu efekt może wychodzić zupełnie inny. Dry top pozwala na uzyskanie ładniejszej tafli :).
Swoje pierwsze lakiery miałam właśnie tej firmy! Ciągle mam kilka odcieni:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam ta marke. To moje pierwsze lakiery jakie kupilam (przypadkowo trafilam na ich strone) i zostaly ze mna na dluzej. Teraz mam juz ponad 20 kolorkow. Mam dwa z semilac i powiem szczerze że wole te z CZ, poniewaz i jedne i drugie nosze po 2 tygodnie, a CZ są rzadsze i lepiej mi sie nimi maluje (semilaca czesto naloze za duzo i zdarza mi sie ze spłynie na skórki).
OdpowiedzUsuńNo to super :)
UsuńMiałam kilka monofazowych hybryd tej marki, ale bardzo szybko się rozwarstwiły i poleciały do kosza. Teraz jednak wybieram coraz częściej klasyczne hybrydy, więc może skuszę się właśnie na tę markę.
OdpowiedzUsuńNiedawno zaczęłam "przygodę" z hybrydami posiadam lampę diamond i zestaw od CZ. Kierując się radami z internetu nie noszę hybryd dłużej niż 2 tygodnie lakiery dają radę! Kolory, które kupiłam potrzebują 3 warstw nie uważam tego za wadę przy tej cenie. Porównując je z lakierami innych firm na YT zauważyłam, że moje są rzadsze. Podsumowując: polecam.
OdpowiedzUsuńKupiłam jeden kolor z tej firmy użyłam go pierwszy raz i było super ale za kolejnym razem lakier się marszczył, co mogę z tym zrobić ?
OdpowiedzUsuńTo prawdopodobnie kwestia słabej lampy (wymienić lampę), lub zbyt grubych warstw (przykładowo czarny trzeba nakładać bardzo cienko).
UsuńJa właśnie zamówiłam wszystko z CZ oraz lampę, którą właśnie polecasz SUNUV 48W. Zawsze chodziłam do kosmetyczki robić żele, ale strasznie zniszczyły mi płytkę.Teraz mam własny mini salonik:) Dzisiaj przesyłka będzie, a jutro zaczynam się brać za pazurki.
OdpowiedzUsuńMam pytanie: Jeśli moja płytka jest zniszczona troszkę, to mam użyć zwykłą bazę, czy builder hard ? -zamówiłam obydwie.
Można wzmacniać płytkę czymś mocniejszym ale tu kwestia jest głównie tego, że musisz bardzo dobrze wykonywać sobie paznokcie aby uniknąć uszkodzeń w przyszłości. Prawidłowo zrobiona hybryda jest w stanie nam pomóc zapuścić piękne paznokcie.
Usuńsuper wpis:) dzięki Tobie mam swój mały zestaw do hybryd! dzięki! mam pytanko: ile czasu potrzebuje top, baza i kolor z cosmetics zone w lampie sunone 48W ? pozdrwiam Cie serdecznie.Ewa.
OdpowiedzUsuńBazę i top zawsze dobrze utwardzać 30 sekund. Ja wolę nieco dłużej, niż zbyt krótko. Kolor zależy już od konkretnego koloru. Tu możesz zobaczyć jak wykonać test żeby sprawdzić ile czasu potrzebuje lakier - https://youtu.be/xnL1EKleC5M
UsuńCandy, a jakby je porównać z PROnail? Słyszałam, że równie dobrze kryją
OdpowiedzUsuńNie miałam tej marki więc nie jestem w stanie ich porównać
UsuńZastanawiam się nad CS. Czy używasz również ich bazy i topu? Również dostałam uczulenia na hybrydy i też chcę być ostrożna. Jak długo hybrydy wytrzymują z bazą i typem CS? Jestem na etapie olejowania paznokci, czy przed położeniem hybrydy mam użyć jakiegoś Primera żeby lepiej się lakier trzymał? A może bonder z CS?
OdpowiedzUsuńHej. Mam bazę i top CZ ale nie używam ich za każdym razem. Zwykle jednak sięgam po CND Shellac i na to kładę kolory CZ. Mimo wszystko, po samym CZ też nic mi się nie dzieje więc myślę, że można spróbować :).
UsuńNie używaj żadnego primera ani bondera. To nawet lepiej jeżeli hybrydy nie będą się tak mocno trzymały - łatwiej będzie się je zdejmowało ( mniej odmaczania i problemów, więc zdrowsza płytka) ;). Ja noszę po 2 tygodnie paznokcie, a zazwyczaj nawet ich nie matowię ;).
Cześć. Gratuluję świetnego bloga. Dopiero zaczynam przygodę z hybrydami, dzisiaj miałam pierwsze podejście ale coś poszło nie tak, proszę doradź co zrobiłam złe. Nałożyłam bazę i lakier CZ, na końcu top tez CZ Warstwy kolejno utwardzałam w lampie SunOne i trzymałam znacznie dłużej niż 60s Po wszystkim miałam wrażenie, że lakier w ogóle się nie utwardził, po dotknięciu na hybrydzie odbijały się linie papilarne palca. Lampa jest zupełnie nowa, korzystałam z niej pierwszy raz, nastawiłam 48W. Podczas naświetlania paznokci czułam zaledwie lekkie ciepło. Czy to możliwe, że otrzymałam wadliwą lampę czy to raczej ja coś źle robię?
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie wszystko jest dobrze i to warstwa dyspersyjna.
UsuńPolecam ten film https://youtu.be/UklEFv3bNdI , w którym wyjaśniałam co to takiego :).
ok Dziękuję za pomoc:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńHej. Jak długo odczekałaś po uczuleniu, żeby znowu założyć hybrydy? Mi mija drugi miesiąc od wyleczenia uczulenia, na trzech palcach mam jeszcze trochę widoczną onycholizę. Teraz chce zamówić zestaw z cosmetics zone, ale nie wiem czy nie za szybko. Jaki okres czasu minął u Ciebie? Świetny blog. Lubię do Ciebie zaglądać :-)
OdpowiedzUsuńWtedy, kiedy moje palce oberwały od Semilaca czekałam jakieś pół roku. Dopiero po tym czasie zaczęłam wracać do hybryd. Zdarzały mi się później jednak lekkie podrażnienia w trakcie testowania różnych hybryd (początki uczulenia), po których niemalże od razu wracałam do hybryd CZ, które jak do tej pory są dla mnie bezpieczne.
UsuńCzy słabo utwardzony lakier może być przyczyną uczulenia? Na żarowkach mojej lampy UV pojawiły się przed wtykami jakieś czarne pręgi, i podejrzewam że to może być przyczyną mojego uczulenia które wystąpiło nawet na Cosmetics Zone. Pierwszy raz jak położyłam CS to było swędzenie opuszkow, posmarowałam medidermem i przeszło. Za drugim razem już standardowe objawy uczulenia bez drobnych krosteczek. Robiłam test na ręku- baza, top i kolor od CS-zero reakcji. Skoro nie ma reakcji na skórze to dlaczego jest po położeniu na paznokcie?
OdpowiedzUsuńPośrednio owszem. Jest sporo czynników, które mogą zwiększać ryzyko uczulenia.
UsuńNagrałam na ten temat osobny film, wiec zachęcam do obejrzenia = https://youtu.be/ChTF5GxQenQ
Jeżeli na żarówkach lampy UV są pręgi to na 99% nie utwardzają one prawidłowo.
Na potwierdzenie warto sobie wykonać test na prawidłowe utwardzenie hybrydy - https://youtu.be/xnL1EKleC5M
Jeżeli chodzi o marki, które uczulają to jest to kwestia indywidualna.
Po uczuleniu należy jednak odczekać dłuższy czas aby organizm mógł się pozbyć chemii z organizmu. Jeżeli nie zrobiłaś przerwy, to nawet delikatniejszy lakier może uczulić, przez to że organizm bardzo mocno broni się przed chemią.
Jeżeli chodzi o test na ręce to ja robiłam go tylko w przypadku Semilaca, który uczulał mnie okropnie i tam od razu zobaczyłam odczyn. Jeżeli coś uczula delikatnie to może nie wyjść. Ja miałam też kiedyś tak, ze zrobiłam sobie 2 paznokcie nową marką i wszystko było ok, a po zrobieniu obu dłoni nagle mnie wysypało.
Uczulenie to dość skomplikowana sprawa i według mnie nie ma na to żadnych większych reguł. To tak samo jak ludzie pytają dlaczego niektórym uczulenie wychodzi na dłoniach, a na stopach nie. Zwyczajnie nie da się odpowiedzieć na to pytanie, bo każdy organizm jest inny. Jeden zareaguje tak, a inny inaczej.
Obejrzałam wszystkie Twoje filmy paznokciowe i test na hybrydę Twoim sposobem też robiłam ;-). Niby utwardza dobrze, ale na paznokciach lakier jest taki gumowaty. Przerwę miałam dwumiesięczną, może trochę za krótka, ale tak mnie hybrydy wciągnęły, że nawet te dwa miesiące były udręką ;-). Paznokcie wyleczone do końca i w okresie przerwy olejowane (mieszanką olejku rycynowego, kapsułek witaminy A+e i rybek gala, a pod paznokieć olejek z drzewa herbacianego). Robiłam jeszcze test na ręku kolorami silcare i allepaznokcie i tutaj już wyszło uczulenie i utrzymuje się do tej pory (półtora tygodnia). Spróbuję jeszcze pożyczyć mocniejszej lampy od drugiej hybrydomaniaczki, i zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że będzie dobrze i okaże się jednak, że to przez lampę. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam :-). Czekam na kolejne filmy paznokciowe ;-).
OdpowiedzUsuńA jak chodzi o żele z tej firmy,są dobre do przedłużania na formie? Dziękuję z góry,bo sama mam uczulenie na inne i nie wiem czy je wypróbować i czy doborze się czy mają? Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTak. Przedłużałam nie raz paznokcie żelem z CZ i wszystko było ok :)
UsuńNie jestem w stanie odpowiedzieć, ponieważ nie używam żeli. Ale z przeczytanych wyżej komentarzy to Candy pisze, że używa i są ok.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź!!! ��
UsuńDziękuję za odpowiedź!A jakiej firmy żele byś poleciła? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń